Autor Wiadomość
joanna
PostWysłany: Pią 19:32, 05 Maj 2006    Temat postu:

smierc to chyba najlepsyz temat ... smama pisze wiersze o smeirci,smutku,cierpieniu Sad
Kari Kaulitz
PostWysłany: Czw 7:55, 04 Maj 2006    Temat postu:

Nie, no fajne ... Ale wszystko takie smutne, drętwe, pełne cierpienia ! Czasami lubie coś takiego poczytać, ale na tym forum, to prawie każde opko jest związane np. ze śmiercią ! Potrzeba cosik wesołego ! Może sama napisze ?! Sie zobaczy ... Very Happy
JuZtynecQa x))
PostWysłany: Śro 9:11, 03 Maj 2006    Temat postu: 12 łez...

Pierwsza łza...
Smutek, żal i rozpacz...
Dlaczego? Boże, dlaczego? Było nam za dobrze, tak? Musiałeś to zrównoważyć dawką cierpienia, porównywalną do bezkresnej toni oceanu?
Druga, trzecia, czwarta łza...
Frustracja, nienawiść...
Jesteś beznadziejny, wiesz? Beznadziejny... Dajesz, by zabrać... By okrutnie odebrać szczęście! To jest brutalne i boli, wiesz? Wiesz i mimo wszystko nadal to robisz! O ile w ogóle istniejesz... Może to bezlitosny szatan pociąga za sznurki czerpiąc szczęście z naszej nienawiści??
Piąta, szósta, siódma łza...
Bezsilność, bezradność...
Po co stworzyłeś te cholerne przeciwieństwa? Żeby było śmiesznie? Nie, ty przecież kochasz równowagę... Jing i Yang. Tylko dlaczego robisz to naszym kosztem? Czy niemógłbyś spotkać się z Lucyferem codziennie i grając w partyjkę pokera ustalać losy wszechświata? Nie! Wolisz dozować szczęście, gdy on dozuje cieprpienie.... I myślisz, że Cię nie oszukuje? Jesteś żałosny...
Ósma, dziewiąta, dziesiąta łza...
Irytacja...
Cy nie zauważasz, że szala cierpienia niebezpiecznie przechyla się na drugą stronę? Widzisz. I próbujesz reagować.
Jedenasta, dwunasta łza
Cierpienie...
Dostali platynową płytę w Stanach Zjednoczonych i Chinach? Tak próbujesz to zrównoważyć? Owszem, dostali... I co z tego, że już nie istnieją? Że ich wokalista, a zarazem mój mąż i ojciec mojego dziecka nie żyje? Mówił Ci już ktoś, że próbujesz uszczęśliwiać na siłę? Nie? To ja Ci powiem! Próbujesz uszczęśliwiać na siłę. Myślisz, że gdy będę patrzeć na płytę wiszącą na ścianie będę się cieszyć z jego sukcesu? Nie! Będę cierpieć jeszcze bardziej! Jesteś beznadziejny i ślepy, idź do Diabła, przecież on i tak ma nad Tobą przewagę...


A teraz juz dla Ciebie jest za późno o 12 łez,
bo gdybyś nawet cofnął czas, 12 kropel dzieli
nas.
Tych kilka łez sprawiło, że na nowo odnalazłam
się.
Choć minął smutek straconych dni,
nie zapomne Ci 12 moich łez.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group